Parafia Greckokatolicka w Elblągu może poszczycić się niezwykłą inicjatywą, jaką jest wertep bożonarodzeniowy. Tradycja ta została zapoczątkowana na przełomie 2013 i 2014 roku przez katechetkę p. Ołeksandrę Bednarz oraz grupę parafian. Inicjatywa stworzenia wertepu, w którym brałyby udział całe rodziny zyskała uznanie zarówno młodszych, jak i starszych parafian, na co wskazuje fakt, że tegoroczna edycja elbląskiego wertepu rodzinnego jest już jedenastą. Ciekawym jest również fakt, że elbląscy kolędnicy przez jedenaście sezonów przedstawili bożonarodzeniowy wertep 55 razy, występując w greckokatolickich świątyniach na terenie prawie całej północno – wschodniej Polski. Skalę tej inicjatywy pokazuje również fakt, że w elbląskim wertepie rodzinnym na przestrzeni lat występowało ponad 90 osób.
Tegoroczna edycja elbląskiego wertepu rodzinnego została zainaugurowana w dniu święta Soboru Przenajświętszej Bogurodzicy, po zakończeniu Boskiej Liturgii.
Z uwagi na trwającą w dalszym ciągu wojnę w Ukrainie, uczestnikami wertepu były również dzieci i ich rodzice, którzy wskutek trwającej wojny zmuszeni byli opuścić Równe, Kijów, Połtawę, Iwano – Frankowsk oraz Tarnopol.
W związku z tym, podczas wertepu nie zabrakło również odniesień do trwającej wojny i walki narodu ukraińskiego o zachowanie swojej państwowości. Tegoroczny elbląski wertep zawierał w sobie również elementy humorystyczne, które pozwoliły zebranym w świątyni na chwilę uśmiechu.
Istotnym elementem elbląskiego wertepu rodzinnego są od lat kolędy, wykonywane przy akompaniamencie zespołu muzycznego, składającego się z gitar, akordeonu, bębnów oraz klarnetu. Warto zwrócić uwagę na fakt, że elbląscy kolędnicy od lat starają się przypomnieć nieco zapomniane kolędy ukraińskie, pochodzące zarówno z Łemkowszczyzny, Nadsania, Bojkowszczyzny, a także wielu regionów Ukrainy.
Po zakończeniu wertepu do zebranych w elbląskiej świątyni zwrócił się ks. Andrzej Sroka, który podziękował kolędnikom za występ I za duchowe wzbogacenie świąt Bożego Narodzenia w elbląskiej parafii.